Miasto

Xenfals

-Sporo tych imion...- zauważył Xen, spoglądając na trzy listy. -No to tak... złapiemy kilku zbiegów i gwałcicieli, załatwię sobie mieszkanie i stałą pracę, a później pomyślimy ok?
--Brzmi całkiem dobrze-- odparła Tenshiden --Rozejże się za pierwszym zbiegiem- niejaki Yoshimoto.--
-Dobra, ja poczekam w kawiarni- powiedział chłopak, po czym wyszedł z posterunku. Policjant, stojący obok trochę się zdziwił, słysząc jak Xen mówi do siebie...

Alex

Tenshiden wróciła z informacja gdzie znajduje się gwałciciel.
Jest on w opuszczonym metrze na pólnoc z tąd.

Xenfals

-Dobra robota... może do południa uda nam się zarobić na śniadanie i nocleg?- powiedział xen z lekkim uśmichem, po czym ruszył w stronę metra

Alex

Po drodze do metra spotkałeś wiele dziwnych ludzi. Niektórzy z nich zaciągali się jakąś torebką z klejem (

) Kiedy doszłeś do metra zauwarzyłeś jakiegoś chłopaka, który widocznie jest na wpoł nagi...

Kotika

Przybyłam do miasta trochę przestaszona obawą że mogę przegrać walkę. Poszłam do jakiegoś taniego baru i zamówiłam 3 tanie napoje i 2 przyszne. Teraz oczekuje na jedzenie...

Alex

Za cały prowiant zapłaciłaś 20 zł. Po chwili zadzwonił Twój dzwonek. Walka ma odbyć się w Parku za jeden dzień.

Xenfals

Xen podchodzi do chłopaka, patrząc na niego lodowatym wzrokiem. Próbując przypomnieć sobie, czy jego podobizna była w komisariacie pyta
-Kim jesteś?-
--To nie ten... Przestępca jest na dole...-- powiedziała Tenshiden, lecz Xen nadal czekał na odpowiedź

Alex

To ten gostek! Łap go puki Cię nie zauważył!

Xenfals

-Tenshiden! Połączenie!-powiedział Xen, po czym błyskawicznie wyjął szpony i skoncentrował się. Po chwili jego kontury lekko się rozmazały, a gdy facet zauważył Xena i próbował uciec ten zniknął i pojawił się przed nim. Zdziwiony przestępca szybko próbował sięgnąć po nóż, lecz gdy Xen przystawił mu szpony do gardła facet podniósł szybko ręce.
-Słuchaj uważnie, bo nie powtórzę- albo grzecznie pójdziesz ze mną na komisariat, albo doniosę cię tam w kawałkach. Co wybierasz?

Alex

=Aaaaa!!!!! Ratunku zboczeniec!!! Próbuje mnie zabić!!!
Ludzie popatrzyli się na Ciebie i zobaczyli jak trzymasz szpony orzy fardle pół nagiego faceta. Po chwili usłyszałeś gwizdki policyjne i psy gończe.
(ale Cię udupiłem Razz

)

Xenfals

-Znowu...- powiedział Xen ze zrezygnowaniem, po czym z półobrotu kopnął człowieka w mostek z taką siłą, że ten poszybował półtora metra do tyłu, zanim spadł na ziemię turlając się. Xen po półobrocie, stojąc odwróconym do metra zbiegł szybko po schodach. Nie rozglądając się podążył dalej w stronę starych torów. Chociaż pociągi dalej jeździły po tych trasach ten postanowił pobiec tunelem w prawo, zanim gliniarze zbiegli.

Alex

I tak oto nasz Xen wylądował w zimnym ciemnym i cuchnącym miejscu zwanym "miastem". Nie zabardzo podobało mu sie to miasto bo to wkońcu chłop ze wsi... (

) Siedzisz se cicho i rozmyślasz co mógłbyś zrobic aby złapać tego "pedała"..... Po chwili pomyślałeś sobie, że zastawisz na niego półapke w jego kryjówce.

Xenfals

Xen po odrzuceniu wcześniejszego pomysłu wpadł na następny.
--Tenshiden, sprawdź gdzie on jest i gdzie gliniarze-- powiedział Xen, po czym wrócił na stację.

[Tak off top... Xen podróżuje po świecie już 2 lata... był w niejednym mieście i widział już rzeczy, których boją się mali szamani :]]

Alex

Czy ja wiem... 20 pare lat to nie mali... Po powrocie Tenshiden dowiedziałeś sie, że jest czysto.

Kotika

Idę sobie trochę szybko w stronę lasu. Casami zaglądam do torebki z jedzeniem.

	Forum Gra txt-owa Shaman King Strona Główna -> Miasto i wokół niego.	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21 Następny
Strona 11 z 21