| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 20:34, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Reinor, nie mamy foryoku, ale jestesmy wojownikami i sobie poradzimy
Wyjalem Halabarde i zaczalem biedz do Tanosa
- Tanosie zostaw tego kolesia, albo posmakujesz mojej stali!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin
|
| Wysłany: Sob 20:35, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Stój!
--Spokojnie...
-Posłuchaj mnie Tanosie. Wiem, że mnie słyszysz. Uspokuj swe myśli i skup się... Po skupieniu spróbuj wyrzucić z siebie całe Frq.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:36, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Aleksie tu nie ma co znim gadac!! ATAK!!
Pobieglem wstrone tanosa, zkupilem wszystkie sily i wykonalem ciecie w glowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:37, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tanos słyszy głos Alexa, ale nie potrafi go zrozumieć. Jednak zauważa drugą nieznaną mu osobe więc rzuca facetem w tego drugiego szamana, po czym zucił sie sam na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin
|
| Wysłany: Sob 20:39, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Głowa Tanosa odpadła... Na ziemi pojawiła się kałurza krwi.
-NIE!!!!!!!!! COŚ TY ZROBIŁ!?
-Nie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:41, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Zrobilem to co domnie nalezalo!!, on mogl zabic wiecej osob!!
-- To prawda!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin
|
| Wysłany: Sob 20:45, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tanos znajduję się w ciemnym tunelu, w którym widzi parę świateł.
Oślepiająco białe.
Niebieskie i pięknę.
Czerwone jak krew.
Fioletowe niczym fiolet ( )
Błekitne jak najczystrzy ocean.
Zielone jak najpiękniejszy kwiat lasu.
Czarne jak otchłań bez końca.
Żółte jak ikona od GG (żart)
=Tanosie stoisz przed próbą, która wpłynie na Twoje dalsze życie. Wybieraj mądrze.
Powiedział jakiś głos....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:48, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- Aleksie, Tanos to Lich, zaloze sie, ze zaraz wstanie, ale obawiam sie tez, ze moze zabic wiecej osob, musimy znalezc jakis sposob, na to, zeby znowu byl zywym Tanosem, zgadasz sie zemna Reinor??
-- Oczywiscie panie
- Musimy, albo sprawic by byl starym Tanosem, jakiego wszyscy znali(Wy ), albo dobic, bo on w szale moze wywolac wiele zlego :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:50, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Rozglądałem sie. Nie było przy mnie Tikiora. Podszedłem do błękitnego światła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin
|
| Wysłany: Sob 20:53, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
=A więc błękit. Dobrze! Niech się dzieje co ma się stać.
Przyjaciele Tanosa zobaczyli go jak staje sie znów sobą. Przybrał postać 20 letniego chłopaka.
-On żyje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:54, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy Tanos wstak odruchowo zlapalem Moja Halabarde i przystawilem ja Tanosowi Do gardla
- Zaloze, sie, ze to jakis podstep, juz mu nie ufam, teraz bede bardzo ostrozny
Delikatnie opuscilem Halabarde
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:55, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tanos wstał. Nie mógł spojżeć im w oczy. Po prostu przywołał Tikiora i odszedł bez słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:58, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wlozylem Halabarde za plecy dogonilem Tanosa i polozylem mu reke na ramieniu
- Tanosie!! Przepraszam cie, ale doprowadziles mnie to szalu, nie obrazaj sie, niechce stracic "kolegi", chce tylko czynic dobro
-- Tak to prawda!!
Zagrodzilem Droge Tanosowi
- Wiec wiedz, ze nigdzie sie nie wybierasz!! przynajmiej mnie bezemnie!! Jestescie zemna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:00, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam was, ale nie moge z wami zostac. Naraziłem was na niebezpieczeństwo, nie chce by to sie powtórzyło, dlatego musze odejśc. Uświadomiłem sobie jakim potworem sie stałem. A teraz przepraszam, musze odejść.
Po czym wszedł w ciało najbliższego ptaka i odleciał w siną dal...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trey
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 21:01, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
- To nie moze sie tak skonczyc!! Aleksie!!, czy pomedytujesz zemna , bym odzyskal stracone foryoku??, Gdy odzyskam sily, polecie z Reinor'em i poszukam Tanosa, prawda Reinor
-- Oczywiscie!!
- Wiec Aleks jak?? Pomozesz mi??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
