Main Search
Forum Gra txt-owa Shaman King Strona Główna
 
 
FAQ Members Groups Profile Private Messages

Epizod Drugi - Pierwsza runda!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra txt-owa Shaman King Strona Główna -> Nowa Historia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:39, 14 Kwi 2006    Temat postu:

Rozłaczyłem sie z duchem wieżąc że to sie jakoś skończy. Tymczasem Tikioro rozmawiał z Alexem tak jak Ataru rozmawial wcześniej z Alexem

--Jak miło cie widzieć Alexie. Nawet nie wiesz jak sie ciesze że cie TUTAJ widze. A ile radości miałem kiedy Tanos wyciągał twoją dusze z twojego ciała.
Po czym zaśmiał sie.
--Mimo to że jesteś tutaj należy ci sie małe wyjaśnienie. To nie przypadek że spotkałem sie z Tanosem na cmentarzu. Bo widzisz, kieyś zostałem pokonany i umieszczony w małym Relikwiarzu. Jednak miało to swoje dobre strony. Mogłem sie komunikować z piekłem. I zawarłem umowe z Belzebubem. Jeśli uda mi sie przywołac 4 jeźców apokalipsy, ofiaruje mi nowe ciało. Jednak potrzebowałem marionetki która mi w tym pomoże, więc użyłem mojej mocy b przywołac kogoś odpowiedniego. I trafiło na Tanosa. A ty tylko byś mu namacił w glowie i byś wszystko popsuł,więc zamociłem tu troche w głowie. Niedługo twoja dusza zostanie pożarta, tak samo jak reszty jego przyjaciół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pią 16:06, 14 Kwi 2006    Temat postu:

Słyszałem co mówi Tikiro i nie byłem tym jakoś zdziwiony. Po chwili znów nawiązałem kontakt z Ataru.
-Ataru! Musisz mi pomóc jakoś sie z tąd wydostać!
--Nie rozpaczaj. Bądź skupiony. Skup całe Frq i spróbuj coś zrobić z soba. Nadal jesteś Szamanem, tylko że w słoiku... Ja jako duch wiele razy rozpaczałem nad upadkiem Wielkiego Cesarstwa, którego broniłem. rodziną, żoną.... CZółem wtedy złość i znienawidzenie... Jakoś potrafiłem się skupić na czymś złym na przykład: wrogu, który przechadzał się już po zniszczonym zamku i jakoś sprawiałem, ze w komnacie stawało się upiornie zimno, zaczeła się ziemia trzęść, lub żucałem przedmiotami w niego.
-Tak... Ale... Ja jestem w słoiku...
--Skup się i pomyśl o tym jak chcesz się wydostać ze słoika.
<Skup sie... Spróbuje skupić całe Frq i spowodować zimno w słoiku>
Alex przystąpił do skupiania mocy w sobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:24, 14 Kwi 2006    Temat postu:

-Hę?

Poczułem zimno w kieszeni. Poczułem że Dusza Alexa promieniuje zimnem. Zorientowałem sie że chce sie wydostać.

--Co coż... chyba będziemy musieli sie go pozbyć
-Wolałbym go odesłać a nie zabić definitywnie
--Nie mamy innego wyboru.
-Nie! Nie zgadzam sie! Coś kombinujesz i mi sie to nie podoba!!
--Zaufaj mi, trzeba go zniszczyć!

I tak sie sprzeczaliśmy, a na słoiku pojawiały sie już małe pęknięcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pią 16:30, 14 Kwi 2006    Temat postu:

Myślałem, że weźmiesz słoik wrękę to go upuścisz bo byłby taki zimny... Historia by była ciekawsze...


W kieszeni Tanosa zrobiło się już mokro i dość zimno...
-To chyba działa!
--Skup się! Nie przerywaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:47, 14 Kwi 2006    Temat postu:

--Przestań sie ze mną kłócić Tanosie!
-Tanosie tak? Nie jestem już twoim panem tak! Mam już ciebie dosyć! Słyszysz!

Moje oczy stały sie czerwone. Mój cień zaczął sie dziwnie zachowywać. Po chwili cień opłótł mnie (to wygląda tak jagbymoje ciało stało sie cieniem).

-Mam już was dosyć. Mam już dosyć własnego życia. Skończe zaraz z tym

Po czym upuścił Słoik na ziemie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pią 17:28, 14 Kwi 2006    Temat postu:

Słoik rozbił się na części i z niego wyleciała najpierw bardzo piękna niebieskawa mgiełka następnie pojawiła sie jakaś postać...
-To ja Alex! Uciekajcie! Ratujcie się!
<Muszę znaleść swoje ciało...>
Alex zaczoł lecieć przed siebie.
-Ataru! Jak mam znaleść siebie? Przecież byłeś przy mnie tak? No to chyba znasz dorgę do szpitala.
--Za mną.
Kiedy Alex i Ataru doszli do szpitala było napisane:
___ Zamknięte___
-Jak wejść do śrdoka?
--Pomyśl o wietrze... Jakbyś był wiatrem a sam przenikniesz przez ściane.
-Dobrze spróbuje... Nie wychodzi!
--To próbuj dalej.

Kiedy już mu się to udało zaczoł szukać pokoju, w którym był leczony...

-O nie nie ma mnie tu... Musze być w kostnicy ale gdzie to jest?
Zaczołem szukać kostnicy. Jednocześnie gdy się poruszałem po korytarzu widać było jak na oknach pojawia się szron (czy coś takiego bo nie pamiętam =])


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:59, 14 Kwi 2006    Temat postu:

--Uspokój sie! A zresztą, póxniej sie tobą zajme, teraz musze wykończyć Alexa.

Po szym szybko kierował sie w strone szpitala

-Nie pozwole na to. Zbyt wiele szkód wyżądziłem!!

Po czym i Tanos pobiegł w strone szpitala. Jednak Tikioro jest szybszy od niego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Pią 21:39, 14 Kwi 2006    Temat postu:

Alex wreście zauważył kostnice.
-TO tutaj!
Wszedł i nie widział nic przucz nagich ciał powkładanych w jakieś lodówki, leżące na stołach trupy itp. Starał się ajk najszybciej znaleść swoje ciało i weść w nie... Po chwili poszukiwań Alex znalazł ciało kobiety...
-WOW! =]
Szukał dalej...
--Wyczówam złą aure.
-To Tikiro! Musimy się spieszyć...
Alex widział już świat mniej wyraźnie i bardziej przezroczyście. Jednak gdzieś tam widział energie emanującą ze swojego ciała.
-Widze je chyba!
Po chwili Tikiro pojawił sie w piwnicy a tuż za nim Tanos...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:16, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Tikioro zauważył dusze Alexa i Ataru
--Nie macie ze mną szans, przynajmniej ty Alexie. Byłem jednym z silniejszych Lichów!

Po czym przygotowywał przez krótką chwile Prastary Grobowy promień. W tym czasie Tanos przybył do Kostnicy.

-Nie pozwole na to!

Po czym szybko podbiegł do Tikiora i przeskoczyłem nad nim. Promień trafił we mnie. W ostatnim przebłysku mojej osobowości chwyciłem go, skumulowałem do formy ciemno fioletowego światła i pożarłem go. Chwile potem straciłem przytomność.

Kiedy sie obudziłem widziałem tylko pomieszczenie z Marmuro i Ciemno Fioletowe światło. Wyczułem że To jest tylko powierzchnia. Pod tym była jeszcze szara i kolejna ciemno fioletowa. Po tym była jeszcze jednba szara i w samym środku była błękitna kula energii. Zrozumiałem że te 3 warstwy to dusza Tikiora, a Pozostałe to moje, i że szara warstwa to część przez którą jestesmy Lichami.

--Masz jeszcze ostatnia szanse, potem zmusze cie siłą.
-Będe z tym walczył. To moja szansa by sie uwolnić od tej klatwy.
--Jak chcesz.

Po czym z ziemi wyrósł wielki wąż.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Sob 11:36, 15 Kwi 2006    Temat postu:

W tym "Wymiarze" , w którym się znajdujesz masz postać człowieka jakiego pamiętasz przed tym jak stałeś się Liszem. Na jednej ze ścian znajdowało sie pare broni <kosa, miecz, włucznia, łuk> Wąż zaczoł chodzić wokół Ciebie i chyba miał na myśli oplątać Cię...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:39, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Najpierw biore łuk i zaczynam szyć z niego w oczy węża by go oślepić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Sob 11:53, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Trafiłeś węża w gardło i na ziemii po chwili nie zostało nic prucz krwi do kolan... Po chwili wyszedł na CIebie jakiś szkielet - wojownik....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:02, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Biore wlócznie i staram sie przebić jego tarcze wlócznią i jego tez nabić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Administrator



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wołomin

PostWysłany: Sob 13:23, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Walka jest zacięta.... Trudno powiedzieć kto wygra... Gdy wojownik przewrócił Tanosa i biegł ne niego Tanos odwrócił się i przebił szkieleta na wylot.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master X
Szaman Drugiego Kręgu



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:11, 15 Kwi 2006    Temat postu:

-Tylko na tyle cie stać!
--Ułaaaa... ja sie dopiero rozgrzewam...

I w tym momeńcie podłoga popękała. Ściany zresztą też. A na dole była pustka. Odłamki ścian i podłogi unosiły sie w przestrzeni. Byłem na jednym z nich. W ostatniej chwili chwyciłem kose i miecz.

--W tym momeńcie nasza walka sie skończy
-Zgadzam sie z tobą.

W tym momeńcie z ciemnego fioletowego światła błysneła błyskawina. Przeskoczyłem na inny fragment podłogi. Kiedy Tikioro przygotowywal sie do następnego strzału, ja przyjołem pozycje obronna starając sie przygotować na odbisie błyskawicy mieczem w jego strone i tym samym go oszołomić. W tym momeńcie Tikioro wystrzelił a ja trzymałem sie mocno na nogach...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra txt-owa Shaman King Strona Główna -> Nowa Historia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 13 z 40

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Back to Top              
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Jenova Template © digital-delusion.com
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Regulamin